Wciąż na fali: Canon EOS 1000D
Canon EOS 1000D to lustrzanka z segmentu "entry level" - przeznaczona dla początkujących amatorów fotografii cyfrowej. Jest to aparat już nie najmłodszy (premierę miał w 2008 roku) i pozbawiony wielu zaawansowanych funkcji, jednak wciąż interesujący ze względu na przyzwoite osiągi i przystępną cenę.
Canon EOS 1000D jest przeznaczony przede wszystkim dla osób, które jeszcze nie pracowały z lustrzanką cyfrową. Jako aparat z segmentu "entry level" zapewnia wygodną i intuicyjną obsługę, przyjazną użytkownikom słabo obeznanym z tego typu sprzętem. Znajdziemy w nim niezbędne do wykonania dobrych zdjęć funkcje, brakuje jednak kilku rozwiązań, stosowanych w nieco bardziej zaawansowanych lustrzankach. Nie ma tu np. możliwości punktowego pomiaru, co ogranicza, choć nie jest niezbędne początkującemu fotografowi.
Aparat jest dosyć wygodny w obsłudze, raczej nikt nie powinien mieć problemów z szybkim fotografowaniem, choć do małego uchwytu trzeba się przyzwyczaić (zwłaszcza mając duże dłonie). Osoby, które fotografowały już lustrzankami, zapewne zwrócą uwagę na nieco irytujący fakt braku kilku przydatnych przycisków, np. bracketingu, ustawień lampy czy zmiany jakości zdjęcia (ale początkujący fotograf prawdopodobnie tego nie zauważy).
Canon EOS 1000D zapewnia przyzwoitą jakość obrazu, dobry zakres tonalny i bezproblemowy pomiar światła. Problematyczny bywa natomiast autofokus - nie jest źle, ale mogłoby być lepiej, zwłaszcza przy słabym oświetleniu (w takiej sytuacji trzeba wspomagać autofokus wbudowaną lampą błyskową).
Bilans zalet i wad EOS-a 1000D wypada korzystnie, co w połączeniu z ceną (nowe body z obiektywem 18-55 IS kosztuje ok. 1600 zł, używane już od tysiąca) czyni ten aparat atrakcyjną propozycją dla świeżo upieczonych miłośników fotografowania. Przy zakupie używanego egzemplarza warto uważać, gdyż obudowa nie jest szczególnie solidna i nie ma żadnych uszczelnień.
Osoby o nieco zasobniejszych portfelach mogą zainteresować się także modelem Canon EOS 450D - jest to podobny do opisywanego, choć trochę bardziej zaawansowany technicznie aparat.
Źródło: swiatobrazu.pl
ostatnia zmiana: 2011-07-07