Ricoh Caplio RR750 - mały upgrade
Ricoh przedstawia aparat Caplio RR750. Przeznaczony dla najmniej wymagających użytkowników model od poprzednika (RR730) różni się minimalnie - przede wszystkim rozdzielczością ekranu LCD.
Już wkrótce do sprzedaży trafi kolejny cyfrowy ricoh z linii Caplio. Tym razem mamy do czynienia z niewielkim odświeżeniem modelu RR730. Co ciekawe, część zmian wcale nie wskazuje na polepszenie w stosunku do poprzednika...
Ricoh Caplio RR750, bo tak się nazywa następca pokazanego w listopadzie zeszłego roku modelu RR730, zachowuje wymiary poprzednika, ale jest od niego o 8 g cięższy. Producent podkreśla zwiększenie rozdzielczości ekranu LCD ze 115 tys. do 156 tys. punktów - przekątna się nie zmieniła i wynosi 2,5 cala. Za rejestrację obrazów są odpowiedzialne: ta sama 7-megowa matryca i ten sam obiektyw o trzykrotnym zbliżeniu (ekw. 35-105 mm w małym obrazku). Użytkownik ma do dyspozycji tryby automatyczne i podstawowe programy tematyczne (wszystkie dostępne na wygodnej tarczy).
Producent zwraca uwagę na zwiększenie mocy wbudowanej lampy błyskowej, ale nie podaje jej parametrów, więc na razie musimy mu uwierzyć na słowo. To samo dotyczy zwiększonej wydajności (tak jak poprzednik aparat jest zasilany dwoma "paluszkami") i podwyższenia maksymalnego ekwiwalentu czułości - tu znów nie mamy konkretnych danych. Inne zmiany to zaskakujące wydłużenie najkrótszej odległości ogniskowania z 5 do 6 cm (w trybie makro), zmniejszenie zakresu czasów otwarcia migawki z przedziału 1 s - 1/2000 do 1/4 s - 1/1000 s oraz zniknięcie możliwości wyboru rozdzielczości 1280x960. Tak jak poprzednio pliki są zapisywane w pamięci wbudowanej (32 MB) lub na kartach SD (maks. 2 GB).