Hasselblad H3D-II-39MS i H2F
Hasselblad wprowadził niedawno na rynek nową wersję swojej średnioformatowej lustrzanki H3D. Nie minęło kilka tygodni a producent ogłosił kolejną wersję, tym razem z oznaczeniem MS (multi-shot), czyli z trybem wielokrotnej ekspozycji. Drugim nowym aparatem pokazanym jest H2F - analogowa, uproszczona wersja modelu H2.
Hasselblad H3D-II-39MS ma takie same parametry jak model ogłoszony kilka tygodni temu. Dysponuje matrycą CCD o wymiarach 48x36 mm i rozdzielczości 39 megapikseli. Sensor jest chłodzony, co ma zapewniać lepszą jakość zdjęcia przy dłuższych czasach ekspozycji. Producent wyposażył aparat w system Digital APO Correction III, trzymający w ryzach aberrację chromatyczną i winietowanie.
Dzisiejszą premierę od poprzednika różnią dwie rzeczy: tryb wielokrotnej ekspozycji i cena. Producent podkreśla, że nowy model jest przeznaczonych przede wszystkim dla zawodowych fotografów uwieczniających architekturę. Hasselblad H3D-II-39MS będzie dostępny od stycznia przyszłego roku, a jego cena wyniesie 33 500 euro.
Drugim ogłoszonym dziś modelem jest Hasselblad H2F. Firma zdecydowała się na uproszczenie modelu H2 - zlikwidowała wszystkie elementy związane z cyfrowym przetwarzaniem obrazu i uprościła proces produkcji. Powstał w ten sposób analogowy aparat średnioformatowy o znacząco niższej cenie w stosunku do modelu H2. W sprzedaży znajdzie się w listopadzie. Nowy korpus będzie kosztował 2100 euro, wersja "kit" - 6460 euro.
Hasselblad poinformował również, że kończy produkcję modelu H2. Jednocześnie zapewnił wszystkich posiadaczy, że przynajmniej przez najbliższe 10 lat dostępne bedzie pełne wsparcie techniczne dla tego aparatu.